Jak zapewne wiecie uwielbiam sałatki na drugie śniadanie. Na pierwsze w sumie też, ale jak idę do pracy to rano jest jeszcze za wcześnie na coś solidnego :-) Po takiej sałatce nie tylko czuję sytość, nabieram energii, ale również moje kubki smakowe są zadowolone, a wtedy dobry dzień murowany :-D
Do usmażenia kurczaka użyłem oleju ryżowego o którym wspominałem już tutaj. Bardzo mi odpowiada jego mało natrętny smak, właściwie jego brak, co w sałatce ma decydujące znaczenie gdyż ostatecznego szlifu doda smak oleju konopnego tłoczonego na zimno.
Oba oleje to oleje firmy Oleofarm, które miałem okazję otrzymać i przetestować z powodzeniem. Olej ryżowy, jak też inne oleje tej firmy, już znałem (lniany i z pestek dyni), ale olej konopny to odkrycie roku :-) Naprawdę to wspaniały dodatek do kasz, sałatek, twarogu - rewelacyjnie orzechowy posmak, bardzo ładny kolor, doskonała alternatywa dla oliwy z oliwek, której już miałem przesyt.
Do tej sałatki polecam również własnoręcznie wyfiletować piersi z dobrego "biegającego" kurczaka, a nie jakiejś mizeroty spędzającej całe dnie w klatce ;-) Muszę Wam napisać, że filet wycięty z całego kurczaka, niezależnie jakiego, już smakuje z pewnością lepiej od kupowanego osobno - nie ma on warunków do obsychania, gdyż pokryty jest skórą, nie bywa moczony w sklepie. Rozumiem, że nie każdemu się chce kupować kurczaka i się z nim bawić, ale uwierzcie mi, że z pierwszym kurczakiem najlepiej mi nie poszło, ale obróbka trzeciego trwała ok. 2 minut. Naprawdę warto...
Składniki (2 porcje):
- 1 pierś kurczaka
- 1 garść rukoli
- 100 g sera żółtego
- 1/2 puszki kukurydzy
- 8 suszonych pomidorów
- 1 łyżka kaparów
- sól, pieprz, curry, czosnek - do smaku
- 2 łyżki oleju ryżowego - do smażenia
- 2 łyżki oleju konopnego - dla smaku
Kuczaka pokroić w kostkę, doprawić pieprzem, curry i czosnkiem, usmażyć na oleju ryżowym. Po usmażeniu posolić i odsączyć na papierowym ręczniku.
W miseczce wymieszać ser zółty (pokrojony w kostkę), rukolę (przesiekaną), kukurydzę, pomidorki (pokrojone w paski), kapary i usmażonego kurczaka. Dodać olej konopny, ewentualnie doprawić przyprawami - wymieszać.
Smacznego :-)
A smakoszom rukoli polecam również:
Wygląda naprawdę apetycznie.
OdpowiedzUsuń--
Pozdrawiam i zapraszam również do siebie na bloga: kulinarnyblog.pl
a ja dziś sporo napisałam o rukoli.
OdpowiedzUsuńPolecam się: http://poczatkujaca-pani-domu.blogspot.com/2013/04/rukola-samo-zdrowie.html
Pozdrawiam,
O.
bardzo ciekawa sałatka.. podobają mi się wszystkie składniki. Musi byc pyszna :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam!!!:)
OdpowiedzUsuń