Zapraszam na Zwiebelkuchen, czyli ciasto cebulowe. Ciasto, a właściwe tarta z duszoną cebulą. Aromaty zachęcają do konsumpcji. Potrawa smakuje na ciepło i zimno, zawsze się sprawdzi. Zwiebelkuchen doskonale znane jest w Niemczech i Austrii, ale nie ma powodu, aby nie spopularyzować go również u nas.
Dziś razem z Anią z bloga Mops w kuchni postanowiliśmy przygotować je dla Was. Mimo, że u mnie na blogu (Zwiebelkuchen) mieliście okazje je już zobaczyć to nie trzeba było mnie namawiać do jego ponownego przygotowania. Dziś wersja z Allgäu z pysznym boczkiem, koniecznie spróbujcie. Smakuje kompletnie inaczej niż poprzednia wersja, trzeba spróbować więc obie, a właściwie trzy, bo Ani oczywiście też :-)
Składniki:
Ciasto:
- 150 g mąki pszennej
- 50 g zmielonych migdałów lub orzechów
- 1 jajko
- 100 g masła
- szczypta soli
- szczypta cukru
- 1 kg cebuli
- 150 g boczku wędzonego, surowego
- garść natki pietruszki, posiekanej
- 250 g śmietany
- 2 jajka
- oliwa lub klarowane masło - do smażenia
- sól, świeżo zmielony czarny pieprz - do smaku
1. Z mąki, zmielonych orzechów, masła, jajka, szczypty soli i cukru wyrobić ciasto kruche. Owinąć w folię i schłodzić przez 30 minut w lodówce.
2. W tym czasie przygotować nadzienie. Cebulę pokroić w półplasterki, boczek w paski.
Najpierw podsmażyć na chrupiąco boczek, po czym ściągnąć go z patelni. Dodać odrobinę oliwy lub klarowanego masła i podsmażyć cebulę. Powinna się lekko zrumienić. Po usmażeniu wymieszać z boczkiem i przestudzić.
3. Piekarnik nagrzać do temperatury 180 stopni (górna i dolna grzałka),
formę wysmarować masłem. Ciasto rozwałkować do takiego rozmiaru, aby dokładnie wypełnić nim formę.
4. Jeśli lubicie chrupiące ciasto to nadszedł czas na krótkie podpiekanie
ciasta. W tym celu należy ponakłuwać je widelcem, przykryć papierem do
pieczenia, na ten z kolei wysypać fasolę lub ceramiczne kulki. Podpiekać
ciasto 5 minut, a następnie wyciągnąć z piekarnika i pozbyć się
obciążenia i papieru.
5. Przygotować płynne wypełnienie. Roztrzepać dokładnie jajka ze śmietaną, przyprawami i pietruszką. Do formy z podpieczonym ciastem wyłożyć równomiernie cebulę z boczkiem i zalać przygotowaną masą. Piec około 35-40 minut. Po wyciągnięciu z
piekarnika przestudzić lekko tartę i podawać
Smacznego :-)
Smacznego :-)
Ani placka cebulowego miałam okazję spróbować, więc zostały mi jeszcze dwie wersje do spróbowania - Twoje :).
OdpowiedzUsuńTarta wygląda fantastycznie i myślę, że tak właśnie smakuje.
Pozdrawiam.
Bardzo mi się podoba Twoje zwiebelkuchen - takie wychuchane i równiutkie, moje nieco bardziej spontaniczne ;) Dzięki za wspólne pieczenie.
OdpowiedzUsuńOj tak, to musi być pyszne!
OdpowiedzUsuńZ żalem muszę przyznać, że tarty nie są moją mocną stroną, ale ta wygląda tak wspaniale, że będę musiała spróbować swoich sił w tym przepisie;) Mam nadzieję, że jakimś cudem się uda;)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię takie cebulowe tarty, ostatnio piekłam podobną, ale zniknęła zanim zdążyłam ją sfotografować ;) Pewnie upiekę następną, może właśnie z tego przepisu
OdpowiedzUsuńZdecydowanie moje smaki :)
OdpowiedzUsuńNo Facet coś się ociągasz z blogowaniem ;) Czekam na nowe przepisy ;)
OdpowiedzUsuńPrzepis wygląda kusząco, trzeba będzie wypróbować :)
OdpowiedzUsuńUpiekłam tę tartę - jest przepyszna!!!!! Wprowadziłam niewielkie zmiany w przepisie, wymuszone zawartością domowych zapasów :). Mimo zmian tarta wyszła znakomita - http://skarbnica-smakow.blogspot.com/2015/05/tarta-cebulowa-z-szynka.html
OdpowiedzUsuńZ pewnością do niej wrócę, bo jest tego warta.
bardzo fajny przepis, wygląda pysznie :)
OdpowiedzUsuńa śmietana ma być zwykła kwaśna?
OdpowiedzUsuń18% będzie ok
Usuńdzi ;)
UsuńMoże jestem dziwny ale uwielbiam cebulę dosłownie w każdej postaci. A zupa cebulowa z grzankami to moja ulubiona zupa. Twoje ciasto wygląda bardzo smacznie i kiedyś na pewno wypróbuję przepis bo nigdy jeszcze nie jadłem takiego ciasta :)
OdpowiedzUsuńMuszę spróbować przepis.
OdpowiedzUsuńSuper wygląda ta tarta z cebulą :) chętnie wypróbuję
OdpowiedzUsuńCebula to tradycyjne polskie warzywo - wszyscy Polacy uwielbiaja cebule! RObilem - przepysznie wyszlo!
OdpowiedzUsuńciekawe propozycje myśle ze bede odwiedzał częsciej!
OdpowiedzUsuńFajny przepis, wypróbuje go w weekend. :)
OdpowiedzUsuńsuper wpis
OdpowiedzUsuńCiekawy przepis, warto spórbować :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam ten przepis. Zamierzam go wypróbować w najbliższym czasie.
OdpowiedzUsuńWygląda smakowicie. W ogóle jak urządzamy mieszkanie (zwłaszcza do wynajmu), warto zadbać o wygląd kuchni. Z doświadczenia mogę powiedzieć, że wtedy o wiele przyjemniej mijają długie godziny spędzane przy przygotowaniu obiadu czy kolacji. Co do kwestii najmu, zerknijcie tutaj: https://wszyscyjestesmygospodarzami.pl/
OdpowiedzUsuń