19 grudnia 2012

River Cottage veg everyday - recenzja

Witam po dłuższej przerwie. Niestety ilość czasu, który mogę poświęcić temu co lubię nie nastraja optymistycznie, ale mam nadzieję, że się to zmieni i będziecie mogli częściej czytać moje wpisy :-)
Dziś ponownie wpuszczę Was na moją kuchenną półeczkę prezentując kolejną pozycję, którą koniecznie trzeba posiadać w swojej kulinarnej biblioteczce. Mowa tu o River Cottage veg everyday, książce Hugh Fearnley-Whittingstall'a, znanego z kulinarnych programów z serii River Cottage.


W moim rodzinnym domu zawsze gościło mięsiwo i zostałem wychowany w kulcie mięsa. Przez długi czas nic innego nie jadłem, stroniłem od warzyw, wyrzucałem "warzywne śmieci" z zupy. Nic dziwnego, że gdy zacząłem sam gotować brakowało mi pomysłów na warzywa, bo moje doświadczenia z nimi były nikłe. Do tej pory na mięsa mam pomysły tylko rzadko je realizuję, za to często używam w kuchni warzywa i na nadmiar warzywnych pomysłów nie cierpię.
Gdy tylko ujrzałem tą książkę wiedziałem, że to właśnie pozycja, której brakowało w mojej kuchni. Cała masa pomysłów na wszelkiego rodzaju dania z warzyw, warzywna biblia normalnie ;-)
Prawie 400 stron, każdy przepis ze zdjęciem zachęcającym do jedzenia z podziałem na rodzaj potrawy. Przepisy szybkie i proste - jak to z warzywami bywa. Gorąco polecam...






A na moim blogu możecie zobaczyć propozycje z książki, którą właśnie Wam polecam:

Tost zapiekany z dynią, miodem i gorgonzolą

Pizza z ziemniakami i gorgonzolą

Porotos granados, czyli gulasz z dyni i fasoli

Meksykańska zupa z pomidorów i fasoli




A oto jakie w jakie rodzaje potraw zostały pogrupowane przepisy.


7 komentarzy:

  1. Lubie przepisy Hugh. Mam dwie jego ksiazki, zdecydowanie za rzadko z nich korzystam, choc czesto przegladam. Z warzywami mialam podobnie; powoli sie z nimi zaprzyjazniam, ale pomyslow na ich przygotowanie nigdy dosc, wiec moze zakupie i te ksiazeczke...

    OdpowiedzUsuń
  2. Wszystkiego co najlepsze w Nowym 2013 Roku! pozdrawiamy

    OdpowiedzUsuń
  3. Jeszcze nic nie słyszałam o tej książce, ale zapowiada się bardzo ciekawie! Pozdrawiam (i wracaj już!!)

    OdpowiedzUsuń
  4. pozcyję zapowiadają się ciekawie, czy można gdzieś zobaczyć książkę np w empiku?

    OdpowiedzUsuń
  5. Zastanawiam się nad szóstą pozycją, czy możesz zdradzić więcej szczegółów?

    OdpowiedzUsuń

Witam na moim blogu :-)
Dziękuję za pozostawienie Twojej opinii. W miarę możliwości odpowiem na każdy (podpisany imieniem lub nickiem) komentarz...